26-02-2010 19:50
W dzisiejszym świecie bardzo ważny dla naszego społeczeństwa jest Internet. Wyszukujemy w nim potrzebne informacje, dzielimy się naszą twórczością, przemyśleniami, poglądami z całym światem. Gdy dowiadujemy się o jakiejś bulwersującej nas sprawie lub o cudzej krzywdzie wyrażamy swoje opinie właśnie w Internecie. Dlaczego akurat tam?
Internet jest ogólnie dostępny. Wystarczy pójść do jakiegoś większego centrum handlowego, by połączyć się z siecią dzięki tzw. Hot spot. Każdy może wypowiedzieć się na różnych forach dyskusyjnych, lub dodać opinię pod artykułem. Jedynym ograniczeniem jest tutaj nasza wyobraźnia i moderator, który odrzuca wypowiedzi zawierające wulgaryzmy. W Internecie panuje więc wszechobecna wolność wypowiedzi. Nie jest to przecież nic nadzwyczajnego. Każdy człowiek żyjący w kraju demokratycznym ma prawo wyrażać swoje poglądy, o ile nie są one niezgodne z prawem. Jednak w kwestii przestrzegania prawa przez użytkowników Internetu jest mały kłopot. Każdy jest anonimowy, więc ciężko jest tą naszą wolność kontrolować. Nie chodzi tu o kontrolowanie społeczeństwa i narzucanie im "politycznej poprawności". Stworzona została możliwość różnego rodzaju nadużyć i przekraczania granicy między prawem, a wolnością innych ludzi. Znamy historie sławnych osób, które są, delikatnie mówiąc, obrażane przez Internautów. Ostatnio bardzo często mówi się też o tym jak uczniowie gimnazjum nękają za pomocą sieci swoje "ofiary". Ludziom wydaję się, że skoro w Internecie każdy jest anonimowy to są oni całkowicie bezpieczni i bezkarni w swoich domach. Ogólnie rzecz ujmując, w naszym społeczeństwie uważa się, że wolność słowa w Internecie nie ma granic, a użytkownicy sieci mogą pisać wszystko o wszystkich. Schowani za monitorami swoich komputerów czujemy się bezpieczni. Czy tak jest w rzeczywistości? Czy Internet stwarza możliwość nieograniczonego prawem głoszenia poglądów nawet najbardziej skrajnych?
Teoretycznie nie. Wszyscy dobrze wiemy, że publiczne szkalowanie, obrażanie i poniżanie innych osób jest karalne. Tak samo jest z głoszeniem poglądów o charakterze rasistowskim. Dlaczego więc strony internetowe są pełne wypowiedzi wulgarnych, obrażających całe grupy społeczne i skierowanych bezpośrednio w konkretną osobę? Każdy użytkownik sieci wie, że autora postu można łatwo odszukać na podstawie numeru IP. Nie jesteśmy więc całkowicie anonimowi. Jeżeli obraźliwe posty są skierowane do konkretnej osoby może ona wnieść pozew o zniesławienie. Dlaczego więc obrażanie innych w sieci przychodzi ludziom tak łatwo? Czy jest to kwestia niedoinformowania i popularnego mitu, że w Internecie każdy jest anonimowy? Żeby odpowiedzieć na te wszystkie pytania musimy zadać jeszcze jedno dotyczące ludzkiej natury. Dlaczego ludzie są dla siebie tak okrutni?
Cała nasza historia naznaczona jest ludzkim cierpieniem. Cierpieniem, które zadaje człowiekowi drugi człowiek. W XXI wieku Internet ułatwił nam to jeszcze bardziej. Wystarczy, że umieścimy na jakiejś stronie post, który ma "dopiec" nielubianej osobie, a przeczyta to setki tysięcy użytkowników sieci. Złośliwa plotka dotrze do znajomych, ludzi z najbliższego otoczenia. Zacznie się wytykanie palcami, złośliwe komentarze i uśmieszki. Jeżeli sprawa dotyczy młodego, wrażliwego człowieka to może się to skończyć samobójstwem. Niestety media coraz częściej informują nas o takich przypadkach. Czy to wina Internetu i niekontrolowanej wolności wypowiedzi? A może w naturze ludzkiej leży chęć, by wykorzystać każdą możliwość wyładowania swoich frustracji na drugim człowieku?
Moja polonistka powiedziała kiedyś, że wolność jednego człowieka kończy się w miejscu, w którym zaczyna się wolność drugiego człowieka. Może warto czasami zastanowić się chwilę i postawić się w miejscu osoby, którą chcemy skrytykować za pomocą sieci. Oczywiście mamy prawo pisać i mówić co sądzimy o danych postawach. Czasami jednak warto zatrzymać się i postawić w miejscu takiej osoby. Może zamiast pisać "jesteś głupi, że tak myślisz" wystarczy "nie zgadzam się z Tobą, ale szanuję Twoje prawo do wypowiadania własnych poglądów". Czy świat nie byłby wtedy lepszym miejscem?
16-03-2016 22:08
Wszyscy znamy kolejki w szpitalach zwiÄ…zane z leczeniem z funduszów NFZ. Jest na szczęście sposób na ominiÄ™cie tych kolejek. Sprawdź jak szybciej dostać siÄ™ do lekarza. ... read more
Ludzkość dużymi krokami zbliża się do totalnej tolerancji religij ... read more
Oto najlepszy przykład manipulacji przed wyborczej. 13 Czerwca 2010 r ... read more
Niedawno w portalu Sfora przeczytałem dość wesoły artykulik na tem ... read more